Geoblog.pl    lunaticus    Podróże    Egipt-Jordania-Syria X.2008    Wśród ruin...
Zwiń mapę
2008
17
paź

Wśród ruin...

 
Jordania
Jordania, Jerash
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3376 km
 
... rano jak zwykle wczesna pobudka... sniadanie... podjezdza po nas autokar i ... okazuje sie ze jedna z osob zgubila paszport... zamieszanie 2h opoznienia... ale w koncu paszport odnajduje sie w pokoju hotelowym a my szczesliwie dalej ruszamy w strone rzymskiego miasta jerash... w autobusie oczywiscie obowiazkowe 'odkazanie'...
jerash robi wrazenie... szczegolnie aleja kolumn... upal daje sie we znaki ... dobrze ze nie jechalismy w lipcu :)
ruszamy dalej na granice...
tutaj odprawa trwa i trwa... atrakcja jest strefa bezclowa na ktorej ceny sa niezwykle przystepne... szczegolnie ze placi sie w dolarach a wtedy kurs byl w okolicach 2,1-2,3 zl... po zakupach przejezdzamy przez specjalne maty oraz wode aby oczyscic kola z "imperialistycznego brudu" ktory mozemy wwiezc do syrii... coz za ironia... nienawidza ameryki a wszedzie widac amerykanskie produkty napisy w jezyku angielskim a syryjczycy kochaja amerykanskie samochody :)
po 'oczyszczeniu' udajemy sie w kierunku basry...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
lunaticus
Marcin
zwiedził 13.5% świata (27 państw)
Zasoby: 197 wpisów197 0 komentarzy0 48 zdjęć48 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
20.05.2014 - 31.05.2014
 
 
10.12.2013 - 13.12.2013
 
 
22.04.2012 - 14.05.2012